Warto więc wiedzieć, że psychoterapeuci pracują w różnych tzw. nurtach czy szkołach terapeutycznych. Zdobywając o nich wiedzę możemy bardziej świadomie wybrać taką, która wydaje się dla nas najbardziej odpowiednia. Najczęściej wymienia się cztery główne nurty psychoterapii: poznawczo – behawioralną, systemową, psychoanalityczną, humanistyczną oraz integracyjną, która łączy elementy z różnych szkół. Nurty psychoterapii można porównać do przepisów kulinarnych – każdy z nich oferuje inny “przepis na wyzdrowienie”. Każdy z nurtów proponuje trochę inny sposób wyjaśniania mechanizmu zaburzeń psychicznych, w tym depresji i co za tym idzie – różny sposób ich leczenia. Zatem terapia depresji może wyglądać nieco inaczej w zależności od tego w jakim nurcie pracuje dany terapeuta. Nie oznacza to, że jeden nurt jest lepszy od drugiego, jednak są pewne nurty, które są jak “lepiej sprawdzone przepisy”, ponieważ dysponują badaniami naukowymi potwierdzającymi ich skuteczność w przypadku leczenia konkretnych zaburzeń.
Jedną z najlepiej zbadanych terapii stosowanych w leczeniu depresji jest terapia poznawczo behawioralna (Cognitive Behavioral Therapy – CBT).
Terapia poznawczo-behawioralna, wcześniej znana jako terapia poznawcza opracowana została przez Aarona T.Becka i jego współpracowników (Butcher i in., 2018). Stosuje się ją w leczeniu wielu innych zaburzeń, choć powstała z myślą o pomocy osobom zmagającym się z depresja. Terapia ta ciągle się rozwija, a wraz z prowadzeniem coraz większej ilości badań, powstają nowe propozycje uzupełnienia istniejącej teorii i praktyki, które zwiększają różnorodność stosowanych metod terapeutycznych.
Myślę, więc jestem…Ale jak myślę?
Kluczowym elementem tej terapii jest skupienie się na naszym sposobie myślenia. Podkreśla się, że to nasze myśli wpływają na nasze emocje, zachowanie oraz reakcje fizjologiczne (np. szybsze bicie serca), a nie sytuacja sama w sobie. W wielu momentach myśli przychodzą nam do głowy automatycznie i często sobie ich nie uświadamiamy, ale odczuwamy jedynie emocję, która się za nimi kryje. Możemy na przykład odczuwać złość z powodu partnera, który spóźnia się na spotkanie z nami, ale dopiero po chwili zdać sobie sprawę z myśli, która wywołała tę emocję np.“nie zależy mu na mnie”. W praktyce wyłapywanie takich myśli często wymaga ćwiczeń, gdyż na co dzień nie zwracamy na nie aż takiej uwagi. W terapii poznawczo – behawioralnej uczy się klienta jak rozpoznawać takie automatyczne myśli, a następnie jak je weryfikować – sprawdzać czy są one zgodne z rzeczywistością (a zazwyczaj nie są). Szczególnie osoby w trakcie epizodu depresji mają wiele negatywnych myśli, które mogą wynikać z różnych zniekształceń myślenia takich jak myślenie czarno-białe (albo wszystko jest fantastycznie, albo beznadziejnie) lub katastrofizacja (“na pewno wypadnę najgorzej”). Świadomość swego rodzaju “filtru” jaki nakłada na myślenie depresja pomaga traktować myśli jak hipotezy do sprawdzenia, a nie jak fakty, z którymi nie można dyskutować.
Mimo, że terapia CBT nastawiona jest na teraźniejszość i pomoc w aktualnych trudnościach, w dalszym toku terapii omawia się z klientem również historię jego życia i pokazuje się, jak doświadczenia z przeszłości wpłynęły na aktualny sposób myślenia danej osoby. Pokazuje się role i proces tworzenia się przekonań, czyli stosunkowo trwałych poglądów dotyczących siebie, świata i innych, które są źródłem automatycznych myśli. Osoby z depresja mogą mieć negatywne i nieadekwatne przekonania o sobie np. “jestem bezwartościowy”, które uważają, za “prawdy absolutne” choć nimi oczywiście nie są (J S.Beck, 2012). Przekonania te wpływają na ich postrzeganie zdarzeń np. trudność w wykonaniu zadania w pracy interpretują jako oznakę, że są niekompetentni (pomijając przy tym inne bardziej prawdopodobne przyczyny np. zmęczenie), co nasila ich smutek. Przeanalizowanie jak takie przekonania się tworzyły, pomaga lepiej zrozumieć to co aktualnie dzieje się z klientem, jak i pokazać mu, że jego przekonania są wynikiem poprzednich doświadczeń i można je podważyć. Dzięki temu, tracą one swoją siłę oddziaływania i przestają wpływać destrukcyjnie na życie danej osoby.
Co poza myślami?
Tak jak już wspomniano, terapia poznawczo – behawioralna korzysta z wielu technik, oprócz tych skoncentrowanych na myśleniu proponuje również bardziej aktywne metody, skoncentrowane na zachowaniu. Terapeuta wspólnie z klientem projektuje “eksperymenty” polegające na wypróbowaniu innego/nowego zachowania, aby zobaczyć jak wpłynie to na jego nastrój i czy pomaga to w przezwyciężaniu depresji. Istotnym elementem jest również planowanie aktywności, szczególnie tych przyjemnych. Gdy dodatkowo osoba odczuwa lęk i stres uczy się również technik relaksacyjnych, które może stosować na co dzień.
Terapia poznawcza oparta na uważności (Mindfulness – based cognitive therapy – MBCT)
Metodę terapii opartą na uważności opracowano początkowo jako grupową interwencję terapeutyczną stosowaną aby przeciwdziałać nawrotom depresji u osób, które przeszły kilka jej epizodów. Z czasem okazała się ona skuteczna również w zmniejszeniu objawów aktualnie trwającej depresji. Uważność można zdefiniować jako świadomość własnych myśli, uczuć i doznań cielesnych wraz z ich akceptacją. Jej ćwiczenie można porównać do ćwiczenia medytacji. Metoda ta łączy określone praktyki uważności (np. obserwację oddechu, elementy jogi, medytację w ruchu, jak i zachęcanie do uważnego wykonywania czynności domowych) z technikami CBT i psychoedukacją na temat depresji. Według badań terapia ta wpływa na ograniczenie zamartwiania się oraz zmniejsza występowanie tzw. ruminacji czyli negatywnych, uporczywych, powtarzających się myśli, których osoba nie może kontrolować (Śliwerski, 2016; Holas, Żołnierczyk-Zreda, 2018).
Terapia akceptacji i zaangażowania
Jednym z najnowszych podejść jest terapia akceptacji i zaangażowania (Acceptance and Commitment Therapy – ACT), stworzona przez Stevena C. Hayesa. Za jeden z mechanizmów prowadzących do odzyskania zdrowia uważa się tutaj dystansowanie się od własnych myśli (Śliwerski, 2016). W trakcie terapii rozwija się umiejętność doświadczania teraźniejszości, bez oceny bieżącego momentu. Ważne jest również rozpoznanie osobistych wartości klienta i zachęcanie do podejmowania działań zgodnie z nimi. Zatem, w odróżnieniu od podejścia opisanego na początku, terapeuta nie skupia się tutaj na dyskusji z myślami, ale pracuje razem z klientem nad zmianą jego stosunku do swoich myśli i przeżyć. W praktyce może to oznaczać, że osoba myśląca np. “nie dam rady wstać z łóżka” zaczyna w trakcie terapii inaczej reagować na swoją myśl: zauważa ją, ale wie, że może tej myśli posłuchać lub nie, że to ona sama decyduje (a nie myśl) o tym co zrobić. Przypomina sobie o wartościach dla siebie ważnych np. przyjaźni i jest gotowa odczuć chwilowe nieprzyjemne emocje związane ze wstaniem z łóżka, aby poczuć się lepiej po wykonaniu telefonu do przyjaciółki.
Terapeuci poznawczo-behawioralni często łączą różne opisane tutaj techniki, jeśli jednak zależy nam szczególnie na wykorzystaniu konkretnych metod- warto zapytać terapeutę o jego dodatkowo ukończone kursy czy szkolenia.
Oczywiście wybór metody leczenia powinien być poprzedzony prawidłową diagnozą,wraz z ustaleniem czy potrzebna będzie farmakoterapia, którą często łączy się z psychoterapią. Warto jednak podkreślić, że psychoterapia jest metodą leczenia i pociąga za sobą zmiany widoczne nie tylko w codziennym życiu, ale również zmiany biologiczne w określonych obszarach mózgu. Badania wykazały takie zmiany również u osób z depresją po przejściu psychoterapii (np. Dichter i in.,2010; Clark i Beck, 2010; Sikorski, 2016).
Autor: Anna Lewińska